Weszłam do sali usiadłam na swoim miejscu
przebrałam się w fartuch ochronny otworzyłam
zeszyt na ostatnich notatkach z lekcji zaczęłam
sobie powtarzać wszystkie wzory które ostatnio
przerabialiśmy potem dla przypomnienia przeczytałam
definicje potrzebne na dzisiejszą lekcje kiedy nauczycielka
napisała temat na tablicy ja go przepisałam do zeszytu
pokazałam swoje doświadczenie które miałam zrobić
na zadanie domowe kiedy nauczyciel ocenił je na C
usiadłam zadowolona do swojej ławki kiedy nauczyciel
sprawdzał obecność ja otworzyłam podręcznik na podanej
przez nauczyciela stronie przeczytałam notatkę rozwiązałam
ćwiczenie w zeszycie potem spisałam notatkę z lekcji którą
nauczyciel nam podyktował następnie zrobiliśmy wszyscy
doświadczenie z prądem zapisaliśmy jego wyniki w zeszytach
zaczęliśmy robić ćwiczenia w ze zbioru zadań od fizyki na
wykonanie których dostaliśmy 20 minut zaczęłam czytać
treść zadania zrobiłam obliczenia potem przedstawiłam
wynik na wykresie przy drugim zadaniu przeczytałam
definicję z encyklopedii i powoli zaczęłam je robić choć
do łatwych nie należało jakoś krok po kroku doszłam do
wyniku trzecie zadanie to była pestka więc zrobiłam je w
w ciągu 2 minut czwartego wogulę nie rozumiałam więc
odpisałam je od koleżanki z ławki obok kiedy czas się
skończył nauczyciel zaczął sprawdzać zadania po kolei
przy tablicy kiedy mnie wywołał podeszłam z zeszytem
do niego napisałam rozwiązanie na niej kiedy skończyłam
usiadłam na swoim miejscu napisałam jeszcze kilka definicji
z podręcznika do zeszytu swoimi własnymi słowami by je
lepiej zrozumieć napiłam się wody załączyłam sobie muzykę
z iphona na słuchawkach i tak siedziałam z nimi słuchając
muzyki do końca lekcji na której i tak już się nic nie działo
