Weszłam pewnym szybkim krokiem do stołówki
zajęłam ulubiony stolik dla elity szkolnej nałożyłam
sobie kilka sztuk cieplutkich naleśników z ulubionym
dżemem tropikalnym zjadłam wszystkie ze smakiem
popiłam sokiem pomarańczowym light i wyszłam ze
stołówki zadowolona że kucharki ugotowały coś
pysznego na kolację